Jeśli szukasz okazji do randki w Internecie lub partnera do przygodnego seksu, uważaj na swoje dane. Wprawdzie panuje powszechne przekonanie, że w sieci jesteśmy anonimowi. Jednak co się stanie, gdy ktoś włamie się na portal randkowy i wykradnie nasze dane? Tak stało się z serwisem AdultFriendFinder, który padł ofiarą ataku hackerów.
Wyciek był poważny – wykradziono nie tylko dane aktywnych użytkowników, ale także, osób, które usunęły swoje konta z serwisu. Wyciek danych dotyczył aż 339 milionów kont. Z tego 19 milionów kont zostało usunięte przez użytkowników, ale ich dane nadal znajdowały się w bazie serwisu. Wykradziono podczas włamania dane użytkowników serwisów penthouse.com – 7 milionów kont, i cams.com – 62 miliony kont.
Jakie dane wyciekły z AdultFriendFinder
Choć sprawcy ataku na serwis AdultFriendFinder pozostają nieznani to wiadomo, jakie dane wyciekły. Kradzież dotyczyła zatem:
- nazw użytkowników,
- adresów e-mail,
- haseł, które zaszyfrowano łatwą do złamania metodą SHA-1,
- dat ostatnich logowań,
- informacji o płatnościach.
Wprawdzie przedstawiciele serwisu AdultFriendFinder nie potwierdzili informacji o włamaniu. Przyznali jednak, że istniejąca w zabezpieczeniach luka zostanie szybko załatana.
Jak bezpiecznie korzystać z portalu randkowego
Obecnie prowadzone badania dowodzą, że nawet 41% singli szuka swojej drugiej połówki na portalach randkowych. Tego typu strony to także idealne miejsce dla osób szukających okazji do jednorazowego flirtu czy przygodnego seksu. Wiele osób nie chce, by o ich internetowej przygodzie dowiedziała się rodzina, znajomi z pracy czy partner. Niestety, flirt online może łatwo skończyć się kradzieżą danych. Należy zatem pamiętać, by nie posiadać takich samych danych do logowania do swoich kont. Warto też pomyśleć o osobnym adresie e-mail, który będzie wykorzystywany do randek online. Dobrym zabezpieczeniem przed złośliwym oprogramowaniem na portalach randkowych i erotycznych, a także spamem wysyłanym przez rzekomych nowych partnerów będzie aktualny program antywirusowy np. Kaspersky Internet Security, AVG czy Bitdefender.